Katedra Przeklętych jest miejscem niezwykle kuriozalnym zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz. Wygląd zewnętrzny tego majestatycznego i wysokiego miejsca przypomina metalowy kokon porośnięty pajęczynami i niektórymi naroślami, które zdobią surrealistyczne żłobienia. Warto jednak dodać, że Katedra Przeklętych ma w sobie zapożyczone elementy architektury Arvandorskiej. Z bardzo daleka Katedra wygląda niczym chaotyczny kłębek kurzu. Znajduje się nieopodal niej centrum miasta, a dalej można ujrzeć dziwaczną fortecę i "krajobraz" dzielnicy Sildur.
Obrzeża Barovii są bardzo... zwarte, krwiste, kolczaste... i prymitywnie zdobione czaszkami niewiadomego pochodzenia, a materiał tworzący mury jest nieznany, choć przypomina kamień i metal. Stamtąd można ujrzeć ruiny niegdyś należące do pradawnych elfów, na dalszym planie wysuwają się lasy, a za nimi granica z Denarią.